MAVIKA

MAVIKA BLOG

Które działania marketingowe ograniczać, a które rozszerzać w związku z epidemią

Czas epidemii to okres, na który nikt nie był przygotowany, ale każdy musi się z nim zmierzyć. W szczególnie trudnej sytuacji są przedsiębiorcy, którzy musieli znacznie zredukować wydatki swojej firmy, aby ich biznes przetrwał. Mimo tego, że sytuacja epidemiologiczna jest lepsza niż jeszcze kilka tygodni temu, nadal tysiące polskich przedsiębiorstw walczy o przetrwanie. Jak w tej sytuacji dbać o marketing? Które działania można ograniczyć, a które warto kontynuować, aby przyniosły zysk w przyszłości?

Nie zrywaj kontaktu z grupą docelową – bądź aktywny w social mediach

Ten specyficzny czas, gdy brakuje nam kontaktu z drugim człowiekiem i swobody pokazał, jak ważną rolę w naszym życiu pełnią relacje. Dotyczy to również firm i ich komunikacji ze swoimi odbiorcami. Gdy sprzedaż zeszła na drugi plan, najbardziej efektywna okazała się komunikacja oparta na życzliwości i wsparciu w trudnych chwilach. Zamknięci w swoich domach ludzie zaczęli jeszcze częściej niż zwykle korzystać z mediów społecznościowych, co obrazują badania New York Times w Stanach Zjednoczonych. W drugiej połowie marca liczba użytkowników korzystająca z Facebooka wzrosła aż o 27 % (https://www.nytimes.com/interactive/2020/04/07/technology/coronavirus-internet-use.html).

Prowadzenie Facebooka nie jest aktywnością, którą wiele firm traktuje jako priorytetową. To wielki błąd – wygranymi będą właśnie Ci, którzy w czasie epidemii nie zerwali kontaktu ze swoimi odbiorcami. Angażująca komunikacja w social mediach, realizacja podcastów – warto rozszerzać wszystkie działania, dzięki którym możemy nawiązać bezpośredni kontakt z naszymi Klientami.

Czy to dobry czas na reklamę? Kilka słów o Google Ads i Facebook Ads

Na pytanie dlaczego nie warto rezygnować z reklamy podczas kryzysu, odpowiadaliśmy już w poprzednim artykule, ale nic nie zaszkodzi jeszcze bardziej rozszerzyć tej treści. Jeśli dana firma mierzy się z poważnymi problemami finansowymi spowodowanymi brakiem Klientów, naturalnym odruchem będzie zrezygnowanie z przeznaczania części funduszy na reklamę w sieci. Ważne jest jednak, aby nie przerywać całkowicie kampanii na kilka miesięcy, a tylko redukować stawki. Dlaczego? Jeśli sytuacja na rynku ustabilizuje się i ktoś zechce po zatrzymaniu działań w Google Ads wznowić działania, aby odrobić straty spowodowane epidemią, konto będzie musiało na nowo przejść okres nauki, który cechuje się dużymi kosztami i nieadekwatnym zwrotem z nakładów na reklamę. W perspektywie długoterminowej nie będzie to opłacalne – opłaty wzrosną, a o dobre wyniki będzie trudniej.

W przypadku Facebook Ads konsekwencje zatrzymania kampanii nie są aż tak drastyczne, ale warto pamiętać o jednym – dobrze skonfigurowana reklama daje szansę na zwrot zainwestowanych środków, choćby niewielki. Przy całkowitym wstrzymaniu działań reklamowych, o zysk może być bardzo trudno.

Jeśli więc sytuacja do tego zmusza, najlepiej ograniczyć budżety przeznaczane na Google Ads i Facebook Ads, zamiast całkowicie zawieszać kampanie.

Zostań przy SEO, nie daj się wyprzedzić konkurencji

Zawieszenie dziś działań SEO nie spowoduje, że jutro dana domena znacznie spadnie w wynikach wyszukiwania. Czy warto więc rezygnować? Absolutnie nie. Mozolnie wypracowane pozycje w Google nie mają szans na utrzymanie się, jeśli nie opiekują się nimi specjaliści. Działania związane z pozycjonowaniem bardzo trafnie można zobrazować, posługując się metaforą lokomotywy – rozpędza się bardzo powoli, ale gdy już nabierze rozpędu, trudno ją zatrzymać. Gdy jednak zaciągnie się hamulec ręczny, gdy nagle działania SEO zostaną wstrzymane, prędzej czy później czekać nas będzie ponowny, niełatwy start.

Dlaczego SEO jest tak ważne? Ponieważ to właśnie wysokie pozycje w wyszukiwarce zapewniają stronom tak istotny ruch organiczny. Nawet najlepiej przygotowana strona internetowa nie da żadnych efektów, jeśli użytkownicy nawet nie będą wiedzieć o jej istnieniu.

Co więc robić w czasach kryzysu? Zachować zimną krew!

Podjęcie decyzji o wstrzymaniu czy rozszerzeniu działań marketingowych w czasie epidemii nie jest łatwe i zależy w dużym stopniu od specyfiki danej firmy. Branża e-commerce nie może sobie pozwolić na zrezygnowanie z reklamy w sieci, z kolei dla lokalnej firmy z branży gastronomicznej z uwagi na obecną sytuację może być to konieczność. Najważniejsze to obiektywnie i na chłodno ocenić sytuację, kalkulując, które działania mogą przynieść realny zysk – teraz lub w przyszłości.

Jeśli potrzebujesz wsparcia w działaniach marketingowych, ponieważ kryzys dotknął także Twoją firmę i chcesz znów postawić swój biznes na nogi, możesz skorzystać z naszych pakietów kryzysowych, które przygotowaliśmy jako specjalne koło ratunkowe.

Przewiń do góry